W Galerii 108 Hol w Stargardzkim Centrum Kultury podziwiać można twórczość Reginy Szymanowskiej – Kulskiej. Artystka odeszła w minionym roku.
Regina Szymanowska – Kulska tworzyła w kole plastycznym Inspiracje. Jej pośmiertną wystawę otwarto 13 czerwca.
Agnieszka Garczyńska, która prowadzi koło Inspiracje o artystce:
Trudno mówić i myśleć, że była… Wciąż jest wśród nas. Pedagog społeczny, członkini sekcji plastycznej Inspiracje Uniwersytetu Trzeciego Wieku, kobieta, której działalność artystyczna pedagogiczna i społeczna, splatały się w spójną opowieść o wrażliwości, zaangażowaniu i nieustannym poszukiwaniu. Jako malarka eksperymentowała z formą, ekspresją sięgała głównie po techniki akwareli i akrylu. Jej prace często osadzone były na styku obserwacji codzienności i emocjonalnej refleksji. Wyróżniając się subtelnością barw warstwowością oraz odwagą w podejmowaniu nowych środków wyrazu. Jak sama mówiła, malowanie było dla niej ogromną frajdą, radością na ten uroczy trzeci wiek. Goniona inspiracjami wciąż malowała i przemalowywała swoje płótna. Nigdy nie bała się wychodzić poza schematy zarówno w pracy twórczej, jak i w relacjach z ludźmi. Dla niej sztuka nie była tylko celem, lecz językiem narzędziem opowiadania o świecie i współuczestniczenia w jego przemianie artystka, dla której twórczość plastyczna praca pedagogiczna i zaangażowanie społeczne przenikały się i dopełniały. Od lat z pasją działała na rzecz lokalnej społeczności, wykorzystując sztukę jako narzędzie edukacji integracji, wyrażenia emocji. Jej obecność w każdej przestrzeni, czy to w pracowni sąsiadów, sali, koncertowej czy lokalnej inicjatywie wnosiła spokój, serdeczność i autentyczną troskę drugiego człowieka. To artystka, która nie tylko malowała obrazy, ale także budowała mosty między ludźmi, pokoleniami i światami wewnętrznymi.
