17 tysięcy złotych, to efekt trzydniowej akcji charytatywnej na rzecz Kornelki Cęcak spod Stargardu. Zsumowano już wpłaty i datki.
To pieniądze wybiegane przez Mariusz Malca, ultramaratończyka i radnego powiatowego, mieszkańca Stargardu. W jego, kolejnym już wyczynie charytatywnym, tj. biegu wokół Zalewu Szczecińskiego towarzyszył mu Marcin Cepa, były strażak, który w wypadku stracił obie nogi. Trasę wokół zalewu pokonał na handebiku, rowerem napędzanym siłą mięśni rąk.
O akcji więcej pisaliśmy tutaj
17 tys. zł to kwota zebrana z licytacji fantów, datków za bajki „Przygody Golca Józka”, które napisał pan Mariusz, a także wpłat dokonanych przez 145 osób na konto fundacji Zdążyć z Pomocą.
-Kwota wystarczy na wkład własny na wózek inwalidzki dla Kornelki – mówi Mariusz Malec.
-Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie – mówią rodzice niepełnosprawnej dziewczynki.
Potrzeb jest więcej. Rodzina musi przystosować mieszkanie. Dziewczynka rośnie i jest coraz cięższa. Konieczne jest zamontowanie w nim systemu szynowego, który pozwoli na transport 9-latki m.in. do łazienki, którą także trzeba zmodernizować.
Rodzinę Cęcaków można wesprzeć tu
Fot. prywatne
Od lewej: Marcin Cepa, Mariusz Malec, Milena, Kornelka i Krzysztof Cęcakowie.
