Ciekawą propozycję miało dla stargardzian miejscowe muzeum w Dniu Pionierów Stargardu. Szkoda, że tak mało osób z niej skorzystało.
Z łezką w oku można było powspominać dawne czasy dzięki wystawie Marcina Burdzieja z MAH.
Piętro wyżej czekała na stargardzian kolejna atrakcja, kinowy wieczór wspomnień. Sala wystawowa zmieniła się w salę kinową, gdzie z ekranu witali się z oglądającymi bohaterowie dawnych bajek takich jak m.in. „Reksio”, „Bolek i Lolek” czy „Porwanie Baltazara Gąbki”. Choć widownia nieco świeciła pustkami, dzieci, które przyszły, z ciekawością wpatrywały się w ekran. Były też propozycje dla nieco starszych widzów w postaci filmu pt. „Zakazane piosenki” oraz wystawy o czterech stargardzkich kinach. Można było zobaczyć pamiątki po nieistniejącym już dziś kinie Ina.
Każdy kto przyszedł tego dnia na kinowy wieczór wspomnień dostał przypinkę z kultowym logo kina Ina.
W nagraniu o wystawie opowiada Karolina Rembas.
