Wierni, 28 marca, pożegnali proboszcza Jana Śniegowskiego, budowniczego nowego kościoła na os. Pyrzyckim.
Dwa dni trwały w Stargardzie uroczystości pogrzebowe ks. kan. Jana Śniegowskiego, proboszcza parafii pw. Przemienienia Pańskiego na os. Pyrzyckim w Stargardzie.
– Dopiero co nam komunię dawał, ślub, dzieci chrzcił – komentuje nagłą śmierć księdza pani Maja ze Stargardu.
Jak informuje parafia Miłosierdzia Bożego w Stargardzie, ks. Jan Śniegowski święcenia kapłańskie przyjął 29 kwietnia 1979 r., Pracował jako wikariusz w parafiach: Ducha Świętego w Stargardzie, Wniebowzięcia NMP w Szczecinie-Dąbiu, w Węgorzynie, w Szczecinie pw. Najświętszego Zbawiciela. Pierwszą placówką proboszczowską była nowo powołana, 31 grudnia 1986 r., parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Goleniowie na os. Helenów – informuje parafia Miłosierdzia Bożego w Stargardzie. – W ciągu 9 lat posługi ks. Śniegowski załatwił formalności związane z przejęciem placu kościelnego i wybudował na nim świątynię. Z Goleniowa przybył 25 sierpnia 1995 r. do Stargardu, gdzie najpierw zamieszkał w mieszkaniu w bloku a po wybudowaniu w latach 1999-2001 – już na plebanii przylegającej do kościoła. Przez 30 lat największą radością serca księdza kanonika była możliwość budowy kościoła parafialnego, którego stan czekał już tylko na wyposażenie.
– W niedzielę było mi dane uczestniczyć w Jego ostatniej wieczornej mszy świętej – wspomina proboszcza pan Wojciech ze Stargardu. – Ks. Jan bardzo źle się czuł, ostatkiem sił odprawiał tę mszę. W poniedziałek wieczorem, karetka zabrała go do szpitala. We wtorek nad ranem, w święto Zwiastowania NMP odszedł do Domu Ojca. Dzisiaj, 28 marca, ciało śp. ks. Jana zostało złożone w grobie. Do zobaczenia w niebie!

Pożegnanie kapłana było 27 marca w kaplicy na os. Pyrzyckim. Następnego dnia po mszy odprawionej przez abp. Wiesława Śmigla, ciało proboszcza złożono w kwaterze kapłańskiej na cmentarzu komunalnym przy ul. Kościuszki w Stargardzie.