Godzinę trwała, obstawiana przez policję, sobotnia manifestacja w centrum Stargardu. Hasłem przewodnim zgromadzenia była nielegalna imigracja. W Polsce tego dnia podobne akcje odbyły się w 80 polskich miastach.
Organizatorami wydarzenia byli lokalni liderzy Konfederacji i Nowej Nadziei, tworzący stowarzyszenie Łączy nas Stargard. W manifie wzięli też udział środowiska narodowościowe i stargardzcy kibice Pogoni Szczecin. Rozpoczęła się ona od odśpiewania hymnu państwowego, a zakończyła „Rotą”. Były przemowy wyrażające sprzeciw wobec nielegalnej migracji, głos zabierali m.in. Iwona Wawruszczak, liderka Konfederacji Stargard, Tomasz Wolański z Nowej Nadziei, a także m.in. Artur Robaczewski czy Mirosław Przysiwek.
Podczas zgromadzenia niektórzy skandowali rasistowskie hasła. Pikietę obstawiała z kilku stron policja i straż miejska. Obyło się bez większych incydentów, poza drobnymi pyskówkami z obecnymi na proteście jego przeciwnikami. Na pikiecie obecni byli też niektórzy stargardzcy i powiatowi radni. Iwona Wawruszczak z Konfederacji na koniec przypomniała o przyjętym przez Radę Miejską stanowisku odnośnie ośrodka dla uchodźców. Więcej w nagraniu:
