Mieszkańcy okolicy os. Zakole interweniują w sprawie drogi, którą pokonują każdego dnia.
Mieszkańcy os. Zakole upominają się o naprawienie dziurawej drogi.
– Część ulicy Zakole nam jakiś czas temu miasto naprawiło, ale reszty nie ruszyli – żali się stargardzianin z tego rejonu miasta. – Sam próbowałem ją naprawiać, ale bez sprzętu się nie da.
– Firma zajmująca się bieżącym utrzymaniem stanu dróg przeprowadzi tam niezbędne prace – deklaruje Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta Stargardu. – Precyzyjnej daty nie jestem w tej chwili w stanie podać.