W minioną niedzielę miłośnicy zabytkowej motoryzacji po raz czwarty spotkali się na parkingu przy ul. Barnima na wyjątkowym wydarzeniu – Przywitaniu Wakacji z Klasycznym Stargardem.
Parking wypełnił się błyszczącymi karoseriami, które pamiętają złote czasy motoryzacji. Rodzinny festyn, zorganizowany przez Klasyczny Stargard, w tym Bartłomieja Wałcerza, Tomasza i Grzegorza Rybaczuka, oficjalnie otworzył wakacyjny sezon w Stargardzie.
Na miejscu wydarzenia pojawiło się kilkadziesiąt wyjątkowych pojazdów; od kultowych „maluchów”, przez stylowe mercedesy, aż po rzadkie modele amerykańskiej motoryzacji. Każdy egzemplarz miał swoją historię i właściciela, który chętnie o niej opowiadał.
–Od zabytkowych oldtimerów i kultowych youngtimerów, aż po potężne współczesne maszyny rodem z USA – można było przeczytać w drukowanej na miejscu Gazecie Stargardzkiej. Każy kto chciał mógł znaleźć się na jej łamach.
Choć motoryzacja była głównym tematem imprezy, nie zabrakło atrakcji dla całych rodzin. Dzieci i dorośli mogli brać udział w konkursach, w których do wygrania były m.in. kubki, zawieszki oraz vouchery.
Wydarzenie przyciągnęło zarówno mieszkańców Stargardu jak i gości z całego regionu. Na zlot przyjechali m.in. pasjonaci z grup: Klasyczny Szczecin, Szczecińskie Amcary, CopCar Mrówka. Była okazja do spotkań, rozmów i dzielenia się pasją. Udany festyn pokazał, że Stargard ma aktywną i zgraną społeczność motoryzacyjną, która z każdym rokiem rośnie w siłę.
Zaraz po oficjalnym otwarciu imprezy przez Grzegorza Rybaczuka, w ClassicBox odsłonięto prawdziwą perełkę motoryzacji, hot roda z silnikiem o mocy blisko 1000 koni mechanicznych.
Podczas festynu właściciele trzech najlepszych aut odebrali od organizatorów symboliczne tłoki. Były też nagrody w wysokości 500 zł na usługi motoryzacyjne od firmy Benepol Volkswagen. Sporą atrakcją była dla mieszkańców parada radiowozów, które wzięły udział w niedzielnym zlocie. Taka policyjna kawalkada, przejechała ulicami miasta.
– To był piękny początek sezonu – napisali w Gazecie Stargardzkiej organizatorzy imprezy. – Jeśli ktoś przegapił, niech żałuje i koniecznie wypatruje następnej okazji. Kolejne wydarzenia już są w przygotowaniu!
Festyn odbył się pod patronatem prezydenta Stargardu.