Z wyłączeniem każdej środy Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie przyjmuje wnioski o dofinansowania ze środków PFRON.
– Wprowadzona zmiana odbywa się kosztem dostępności urzędu dla interesantów – uważa radny powiatowy Mariusz Malec. – Wnioski składają osoby niepełnosprawne, starsze i zniedołężniałe, mające trudności w przemieszczaniu się.
Radny wystąpił z interpelacją o zmianę sytuacji i zwiększenie płynności w przyjmowaniu interesantów.
– Należałoby zwiększyć liczbę osób obsługujących wtedy, gdy tych wniosków jest więcej – dodaje Mariusz Malec.
Wolna środa ma przyśpieszyć wprowadzanie danych z wniosku do programu informatycznego. PCPR zapewnia radnego, że jeśli w ten wolny dzień pojawia się interesant to nie odchodzi z kwitkiem. Wniosek jest przyjmowany. Ale petent musi liczyć się z ponownym wezwaniem do urzędu celem weryfikacji. Może być wzywany nawet dwukrotnie.
Wicestarosta informuje, że PCPR nie ma funduszy na zatrudnienie dodatkowego pracownika do przyjmowania wniosków.
– Byłoby to ekonomicznie nieuzasadnione – odpowiada Marek Stankiewicz. – Wzmożony okres przyjmowania wniosków przypada od stycznia do kwietnia. W pozostałym okresie nowo zatrudniony pracownik nie miałby przydzielonych zadań. PCPR nie ma możliwości zatrudnienia na stanowisko urzędnicze na kilka miesięcy w roku. Trudno sobie wyobrazić, aby zatrudnić osobę jako pomoc administracyjną, która nie posiada umiejętności obsługiwania Systemu Obsługi Wsparcia czy wiedzy merytorycznej, która umożliwiłaby chociażby wstępną weryfikację wniosku interesanta. Tym samym jedynym rozsądnym rozwiązaniem było zaplanowanie dnia wolnego od przyjęć interesantów w celu przyspieszania wpisywania do programu i rozpatrywania wniosków.
Wicestarosta zapewnia, że do tej pory nie zdarzyło się, by ktokolwiek został pozostawiony bez pomocy pracowników PCPR.
– Intencją dnia wolnego jest zapewnienie pracownikom pracy bez konieczności obsługi interesantów, co znacznie przyspiesza rozpatrywanie wniosków – zapewnia wicestarosta.
– Ostatnie miesiące pokazały, że dla interesantów PCPR w Stargardzie jeden dzień wolny bez ich obsługi nie stanowi problemu. Przychodzą oni w pozostałe dni i są na bieżąco obsługiwani. Do tej pory nie zdarzyło się, aby pojedynczo nie poinformowani interesanci byli odsyłani bez możliwości zajęcia się ich wnioskiem.
Zmiana odbywa się kosztem dostępności do urzędu
Mariusz Malec
radny powiatu stargardzkiego
Wicestarosta dodaje, że nie ma też konieczności wydłużania czasu pracy pracowników.
– Wiąże się to bowiem ze zmianami systemu i rozkładu czasu pracy i koniecznością zachowania wymaganych przepisami godzin dobowego wypoczynku i zachowania doby pracowniczej, co przy niewielkiej ilości pracowników PCPR w Stargardzie jest trudne – mówi Marek Stankiewicz. – Nie ma również możliwości przesunięcia pracownika z innego stanowiska do obsługi interesantów, bowiem większość pracowników pracuje na samodzielnych stanowiskach pracy z odmiennym merytorycznie zakresem obowiązków i nie ma kto ich zastąpić.