Interwencje

Sarenki znalazły tu spokojną przystań

Naszą Czytelniczkę zaniepokoiła sytuacja, jaką zaobserwowała z pociągu, wjeżdżającego do Stargardu. 

Jeżdżę raz w miesiącu pociągiem i przejeżdżając przez Stargard widzę z pociągu sarnę, która najwyraźniej utknęła na terenie zakładu pracy między panelami słonecznymi – wiadomość tej treści napisała do nas pani Anna. – Nie wiem jak nazywa się ten zakład. Ale miesiąc temu i dwa ta sarenka tam biegała między panelami. Może właściciele nie wiedzą, że jakieś zwierzę tam utknęło. Jeżdżę raz w miesiącu do Szczecina i obserwuję, że zwierzę jest wychudzone, może spragnione? Nie sądzę, by właściciele trzymali specjalnie sarenkę na swoim obiekcie i ją dokarmiali. Ten zakład widzę z pociągu, który jedzie z Runowa do Szczecina i znajduje się przy wjeździe do miasta.
 
Sprawa, którą nagłośniliśmy na naszym profilu fejsbukowym  Info Stargard szybko znalazła wyjaśnienie.
 
To teren Wód Miejskich – poinformował nas czytelnik pan Andrzej. – Ta sarna tam nie utknęła. Na tym terenie jest z 30 saren, one tam są od zawsze. Po prostu tam sobie żyją spokojnie, przepływają przez rzekę. One są wolne, mogą spokojnie stamtąd wyjść. Mają tam po prostu taką oazę, w której nie ma drapieżników.
 
Te sarenki są tam od lat – dodaje pan Marcin w komentarzu pod postem. –  Na pewno nic im tam nie brakuje. To jest teren ujęcia wody.  

Zostaw komentarz

Może Ci się spodobać

Interwencje

Śmietnisko za restauracją jak było, tak jest

– Tam cały czas jest to samo – mówi pani Anna ze Stargardu, która zgłosiła sprawę bałaganu naszej redakcji. –
Interwencje

Wyżłobienie w „zebrze” przy SP7

Przy Szkole Podstawowej nr 7 w Stargardzie od strony placu Majdanek jest w jezdni dosyć duże zapadlisko na przejściu dla